Foteliki samochodowe dzielimy na pięć podstawowych grup wagowych. Dopasowujemy odpowiedni do wagi młodego pasażera fotelik – sprawa wydaje się być prosta.
W praktyce rodzice często borykają się z problematyczną decyzją – czy mogę już przesadzić swoje dziecko w większy fotelik? Czy nie jest za wcześnie? Czy dziecko nie jest za duże na jazdę w danym foteliku?
Jak rozsądnie podejść do tego tematu? Wystarczy garść podstawowych informacji dotyczących fotelików samochodowych.
Pamiętajmy, że wystawanie nóżek dziecka poza fotelik jest całkowicie dopuszczalne. Nie stanowi to żadnego zagrożenia w trakcie podróży, więc jeśli waga pasażera mieści się jeszcze w granicach 13 kg, a jego głowa nie wystaje ponad górny obrys fotelika, nie warto śpieszyć się z jego wymianą!
Podróż tyłem do kierunku jazdy jest dla naszego malucha zdecydowanie najbezpieczniejszym sposobem transportu. Powinniśmy jak najdłużej pozwolić dziecku jeździć w ten sposób.
Jako odpowiedzialny rodzic nie sugeruj się samym faktem, że dziecko chce już zmienić fotelik. Jeżeli jest on dla niego jeszcze dobry, nie śpiesz się z wymianą.
Foteliki z tej kategorii wagowej różnią się zdecydowanie od poprzednich tym, że do przypięcia w nich dziecka używamy pasów samochodowych. Nie posiadają już swoich wewnętrznych pięciopunktowych pasów. Dlatego bardzo istotne jest nie przesadzanie dzieci zbyt wcześnie w tego rodzaju foteliki. Nasze dziecko musi osiągnąć odpowiednią wagę i wzrost, aby móc w nim podróżować.
Wsadzając malucha za wcześnie w fotelik tej kategorii wagowej, narażamy go na liczne urazy wewnętrzne jamy brzusznej w razie wypadku. Pasy w autach projektowane są dla dorosłych, którzy mają inną wysokość oraz proporcje ciała.
Najlepiej jeśli przesadzanie w fotelik 15-36 kg nie odbywa się wcześniej niż po ukończeniu przez dziecko 4 roku życia, jeśli oczywiście osiągnęło już odpowiednią wagę!